Mark Leary: Wywieranie wrażenia na innych. Strategie autoprezentacji (z przedmowy)
Niezależnie od wykonywanego zajęcia na ogół wolimy, by inni odbierali nas w konkretny, pożądany sposób i nie postrzegali w jakiś inny – niepożądany. Krótko mówiąc, intensywnie i nieprzerwanie troszczymy się o to, jak wypadnie nasza autoprezentacja.
Częściej jednak zainteresowanie wrażeniem wywieranym na otoczeniu jedynie zawęża nasze wybory behawioralne. W większości wypadków unikamy robienia rzeczy, które doprowadziłyby innych do przekonania, że jesteśmy niekompetentni, niemoralni, nieprzystosowani czy „negatywni” z jakiegoś jeszcze innego powodu. W rezultacie troska o wywieranie wrażenia ogranicza zakres czynności, na które się decydujemy. Motywy autoprezentacyjne przenikają niemal każdy aspekt naszego życia interpersonalnego.
Większość ludzi próbuje jednak zaprzeczać, jakoby przejmowali się tak powierzchownymi kwestiami, jak publiczny wizerunek. Czasami podejrzewamy, że inni „odgrywają przedstawienie” i wcale nie są tacy mądrzy (bogaci, kompetentni, etyczni, skoligaceni), na jakich usiłują wyglądać. Ale – z nieczęstymi wyjątkami – na ogół nie przyznajemy się do tego, że sami organizujemy podobne spektakle na użytek przeróżnych widzów, z którymi spotkamy się na co dzień. Oczywiście, negowanie tego faktu często samo w sobie pełni funkcję autoprezentacyjną. Aby osiągnąć sukcesy w życiu społecznym, musimy być pewni, żeinni ludzie biorą nasz zewnętrzny wizerunek za dobrą monetę i nie wątpią, iż jesteśmy tymi, na kogo wyglądamy. (Wiąże się z tym jedno z niebezpieczeństw prowadzenia badań nad autoprezentacją: ludzie zakładają, że psycholog zajmujący się tym zagadnieniem musi wyjątkowo gorliwie manipulować wywieranym przez siebie wrażeniem).
Jedna z tez tej książki głosi, że przywiązywanie pewnej wagi do własnego publicznego wizerunku wcale nie dowodzi braku poczucia bezpieczeństwa, próżności czy powierzchowności; przeciwnie, jest warunkiem sprawnych i udanych interakcji społecznych.
Przebieg interakcji społecznej w dużym stopniu zależy od wrażenia, jakie jej uczestnicy wywierają na sobie nawzajem. Dlatego też doszłoby do poważnych zgrzytów, gdyby ludzie nie starali się być postrzegani w sposób, który ułatwi im osiągnięcie celów. I rzeczywiście: osoby, które nie dbają o robienie dobrego wrażenia, z reguły podlegają krytyce i ostracyzmowi. Otoczenie ocenia je jako grubiańskie, nieuprzejme, niewychowane, prostackie, a nawet zaburzone psychicznie.
Jak się przekonamy, właściwie każde zachowanie może posłużyć do celów autoprezentacyjnych. Nie należy z tego wyciągnąć wniosku, że każde zachowanie stanowi autoprezentację – absolutnie nie. Twierdzę jedynie, że niemal każde zachowanie w określonych sytuacjach może wynikać z motywów autoprezentacyjnych.
Kłopoty związane z autoprezentacją mogą poważnie zaburzyć interakcje społeczne oraz zachowanie uczestniczących w nim osób.
Autor: Mark Leary
Tytuł: Wywieranie wrażenia na innych. Strategie autoprezentacji
Wydawca: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne
Tłumaczenie: Anna Kacmajor, Magdalena Kacmajor
Rok wydania: 2017
Wydanie: 3
Liczba stron: 272
ISBN: 978-83-7489-679-5
Dodaj komentarz